piątek, 5 czerwca 2015

Plany...



Hej Motylki!
Cel odchudzania postawiłam sobie stanowczo. Teraz zamierzam się nie poddać i osiągnąć perfekcje. Postanowiłam, że będę jeść najwięcej 700 kcal. Uważam tą ilość za optymalną :) Chcę również spalać przez ćwiczenia ok. 400-500 kcal.
Wstałam dzisiaj bardzo wcześnie. Zresztą jak zawsze ;) O 5 nad ranem byłam już na nogach. Zjadłam serek wiejski i kromkę chleba z masłem do tego. Razem jest mniej więcej 170 kalorii. Trochę głód mi dokucza, lecz staram się go niwelować wodą :) Będę musiała się przyzwyczaić do tego uczucia…
Będę tutaj również wstawiać bilanse :D Niestety z dzisiaj Wam nie podam, gdyż jadę do rodziny i wrócę dopiero jutro. W najgorszym przypadku pojutrze :D
Także trzymajcie się chudo! :-*

Cudooo...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz